Moją duszę rebelianta boli pęd mas, boli, że wszyscy, grzecznie, pod dyktando megafonów podniecają się tym, czym mają nakazane się podniecać. Marketing jest diabelsko skuteczny. Wystarczy w kółko coś powtarzać. Obiecałem sobie nie krytykować owczego pędu do piłki nożnej, nie pisać nic, powstrzymać się. Złamię jednak obietnicę, wpadłem na pomysł, że po odpadnięciu ojczyzny mogę trochę pomóc przyjaciołom z drugiej strony barykady i stworzyć:

Prawilną instrukcję kibicowania w fazie pucharowej

Skorzystałem z dwóch map, przepisy aborcyjne i prawa osób homoseksualnych. Kolory nie pokrywają się idealnie, ale zieleń to tu i tu kolor złych, podłych, upadłych, lewackich państewek, a czerwień i pomarańcz to kolor krajów wysoko prawilnie rozwiniętych.

I tak:

1. Urugwaj – Portugalia: obrzydliwie lewacki bój, nie kibicujemy nikomu. Ale jeśli już mamy potępiać, zsyłać klątwy to na Urugwaj, bo to Polska Ameryki Południowej, tylko, że na odwrót.
2. Francja – Argentyna: co prawda Argentyna pogubiła się w sprawie definicji małżeństwa, ale Francja pogubiła się już całkowicie, z dwojga złego wybieramy Argentynę.
3. Brazylia – Meksyk: mamy podwójny kazus Argentyny, połowicznie pogubieni. W grupie krajów upadłych w kwestiach homoseksualnych, ciągle trzymają gardę w kwestii kilka komórek ważniejsze niż człowiek. Nie ma znaczenia kto wygra, kibicujemy pół na pół.
4. Belgia – Japonia: Belgia czyste lewactwo, Japonia mniej więcej środek, należy wspierać Japonię.
5. Hiszpania – Rosja: Hiszpania jest zanurzona w lewiznie po uszy, a Rosja to odwrotność krajów Ameryki Południowej, przynajmniej nie lubi gejów. Kibicujemy Rosji.
6. Chorwacja – Dania: beznadziejna lewizna i tu i tu, niech Bóg ich pokara
7. Szwecja – Szwajcaria: a tfu, tu i tu lewizna, a Szwecji to już nie ma, także właściwie to armia umarłych.
8. Kolumbia – Anglia: sprawy się mają trochę na korzyść Kolumbii, tu i tu małżeństwa gejów możliwe, ale w Kolumbii trochę ostrzej z aborcją

Z przykrością należy stwierdzić, że państwa wysoko prawilnie rozwinięte jak Iran, Senegal czy Polska już odpadły. Nie ma już czysto prawilnego kandydata do pucharu, za najbardziej prawilnego kandydata uznałbym Rosję.  Tylko 8 państw w historii zostało mistrzami świata w piłkę nożną. Wszystkie są w grupie 30 państw, w których małżeństwa homoseksualne są możliwe. Rosja ma szansę przełamać dobrą passę lewactwa, no chyba, że Bóg naprawdę kocha gejów.