Ten cytat pojawił się w komentarzu do poprzedniego wpisu. Ale tak mi się podoba, że postanowiłem go powtórzyć jako osobny wpis. To Sławomir Mrożek z dramatu „Emigranci”:
„Rzeczy, których pożądasz, które chcesz mieć. Które możesz kupić za pieniądze. Być niewolnikiem rzeczy, to niewola jeszcze doskonalsza niż więzienie. To niewola doprawdy ideologiczna, bo tu już nie ma żadnej przemocy z zewnątrz, żadnego przymusu. To już sama tylko dusza niewolnicza niewolę sobie stwarza, bo niewoli łaknie.”
Lepiej by było, aby cytat spokojnie wybrzmiał w naszych głowach, bez paplania ze strony autora tego bloga, to popalam, że to niewolnictwo, ten pęd ku niewolnictwu jest jak najbardziej realnym, wręcz namacalnym doświadczeniem. I dotyczy to mnie i ciebie. Nas wszystkich. Co ciekawe, dopiero pierwszy, drobny bunt pod hasłem „nie chce mieć już więcej” prowadzi do zauważenia murów tej doskonałej niewoli.
Stary, dobry Mrożek … Mój ziomek.
Poważnie pochodzimy z tej samej wsi. Polecam również poezję Józefa Barana.
Franek, to wklej cos z Barana:)
Specjalnie dla Ciebie poszukam czegoś z Barana (i nie będzie to haggis). Jednak moim ulubiony minimalistą jest inny mój rodak – Czyngis chan.
Szukaj, szukaj. Musisz odkupic winy:) Czyngis chan tez moze byc, byle cos pikantnego:)
Nie chcę pokutować. Wolę przyjąć karę z twoich rąk – możesz np. wychłostać mnie kablem od ładowarki do telefonu.
A co do tekstów, to niech ci wystarczy ten podany przez Arreca. Z Temudżyna był wielki rzeźnik, babiarz i ochlaptus, ale jeśli chodzi o stosowanie antykoncepcji, to był niezrównanym minimalistą 🙂
Pasje i prace Czyngis-chana 🙂 http://ciekawe.onet.pl/historia/16-mln-dzieci-czyngis-chana,1,5366628,artykul.html
dlatego jak najwcześniej trzeba zacząć podróże by poczuć ciężar plecaka w starciu z niemym zachwytem nad cudami świata 🙂
Arku, moze stworzylbys specjalne miejsce na swoim blogu gdzie moznaby wrzucac rozne rzeczy (np. linki) zwiazane z minimalizmem a nie zwiazane z najnowszym wpisem.
Np. Cos takiego: http://wyborcza.pl/magazyn/1,130897,13332975,Generacja_iPhone_apos_a_odstawia_samochod.html
Coś rzadko ostatnio pojawiają się wpisy…
Znak, że Arec osiągnął oświecenie i nawet pisanie bloga stało się bezcelowe 😛
🙂
rzecz o priorytetach życiowych albo o tym dlaczego boimy się robić to co nas pasjonuje – Drogi Autorze czasami boimy sie bo zwyczajnie bo nie kazdy ma ten komfort jak Pan czyli odcinanie kuponow od biznesu ojca ktory bez wzgledu na sytuacje zrobi przelew i dlatego ze jestesmy odpowiedzialni za nasze rodziny, a nie zakladamy jedna, druga i prawimy moraly o minimalizmie… Daj Pan spokoj i dorosnij w koncu bo czas najwyzszy wziazc za cos odpowiedzialnosc a nie tylko sie bawic a to co Pan wypisuje jest smiechu warte. Bardziej to powinien byc blog o egoizmie a nie minimalizmie.Niech Pan rozwinie swoj zyciorys zeby czytelnicy mieli pelen poglad na Autora bo to bardziej uczciwe wobec czytelnikow jak beda wiedzieli duzo wiecej o autorze a nie jakies wyrwane kawalki tylko och ach i nie przesadzaj Pan z tymi wieloma latami w korporacjach….
Na koniec cos z klasyki – Kończ Waść Wstydu Oszczędź
Hi there, I enjoy reading through your post. I wanted to write a little
comment to support you.